Linger postanowiła pokazać Wam swoje gwiazdkowe prezenty.
Kokarda, maszyna do pisania i telewizor to prezenty od mojej najlepszej przyjaciółki.
*Linger przesyła uściski*
Zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości, dlatego też kokardy ode mnie i samochodu-figurki na razie nie zobaczycie..
Ale i tak największym (i nieco przedterminowym) prezentem dla mojej Panny był pokój.
Dostała jeszcze dwa sweterki (nie miałam czasu wyprodukować większej ilości).
A pewien prezencik dopiero do nas leci.
Chłopak mojej przyjaciółki stwierdził, że na miejscu Linger używałby tej maszyny jako fotela.
Jak widać poniżej - też można.
A my życzymy Wam..
WSZYSTKIEGO DOBREGO w nadchodzącym roku,
dużo szczęścia,
zdrówka, bo to najważniejsze,
spełnienia marzeń,
rozrostu lalkowej gromadki,
niezapomnianych przeżyć,
egzotycznych podróży,
i czego tam jeszcze chcecie ;)
(i szampańskiej sylwestrowej zabawy)
DO ZOBACZENIA W PRZYSZŁYM ROKU! :)
świetna ta maszyna ;3 może obitsu ? :D
OdpowiedzUsuńNie, to nie obitsu ;D mam nadzieję, że już niedługo sami zobaczycie, co to :3
Usuńtwoja lala wygląda na zadowoloną z prezentów;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego lalkowego w nowym roku:)
Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego 2013 roku, Serpentynko. ;) A Linger dostała świetne prezenty. Ciekawe co tam do Ciebie leci..
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie twój blog i te zdjęcia
OdpowiedzUsuńŚliczna Dalka :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny u mnie i miły komentarz.Będę zaglądać do Ciebie :)
Pozdrawiam ;)
mi też się nigdy nie chce, dopiero jak muszę się uczyć albo sprzątać to się bawię w takie rzeczy :D Zdjęcia przepiękne i jaka ładna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńTobie również wszystkiego najlepszego! :))
OdpowiedzUsuńMaszyna do pisania jest cudowna!!!
OdpowiedzUsuńPepco rządzi :)
Usuń