sobota, 31 maja 2014

pure

Powoli, bardzo powoli zaczynam planować wakacje. Nie robię tego w pośpiechu, bo mam świadomość, że przed nami jeszcze ostatni miesiąc w szkolnych murach - ale myślę o tych rozkosznych dziewięciu tygodniach coraz częściej i coraz częściej czuję, że będą niezwykłe i o wiele lepsze od jakichkolwiek wcześniej. Poza tym.. Jeszcze przed wakacjami, za dwa tygodnie, będę już najszczęśliwszą osobą na świecie, kiedy spełni się moje marzenie i zobaczę Florence na żywo! Ach, nie mogę się doczekać. Jeszcze w to wszystko nie wierzę, ale data 14 czerwca jawi mi się tak cudownie, że ciężko ubrać to w słowa.

Mam dzisiaj dla Was kilka zdjęć Aryi w jej pierwszej sukience. Nie jestem z niej całkowicie zadowolona, właściwie to góra wyszła tak, jak chciałam, dlatego nie będę kłuć Waszych oczu dołem kiecki, który mnie za bardzo nie przypadł do gustu. Arya to zupełnie inna lalka i mam świadomość, że kompletowanie jej garderoby będzie dla mnie swego rodzaju wyzwaniem, bo nie widzę jej w wielu ciuchach, w które z takim upodobaniem ubieram Linger. Nie pasują mi do niej kolorowe, słodziutkie ciuszki we wzorki przedstawiające lizaczki i truskawki - ta Panna ma inny charakter, który być może zostanie nieco bardziej przedstawiony w jakimś osobnym wpisie, ale czy zrealizuję ten pomysł.. No cóż - czas pokaże. (To zabrzmiało tak ponuro.. A nie miało.)

Kończę moje rozważania i zapraszam na zdjęcia, bo zaraz uciekam z domu na słoneczko!








Arya.. Biała jak śnieg Północy.

A tak na marginesie, dopiero teraz widzę, że niestety wyjątkowo dobrze robiło mi się zdjęcia z lewej strony.. Szkoda tylko, że tylko z lewej.

Życzę Wam udanego weekendu i dużo słońca!

14 komentarzy:

  1. Góra sukienki wyszły świetnie! Dół pewnie też nie jest zły :D Bardzo podobają mi się te plisy (można to tak określić?) na gorsecie, są fantastyczne.
    Arya to śliczna lalka, tylko pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna z niej lalka.
    Wakacje... Ja już pierwszy miesiąc mam zaplanowany w stu procentach :D
    Bardzo podoba mi się ten model lalki :3 Jest śliczna. Do tego ubrana jest równie slicznie. Niezwykle pomysłowo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Te wakacje z pewnością będą tak niesamowite,jak zeszłe! Cieszę się (jak kiedyś pisałam) razem z Tobą,że zobaczysz Florence. :D
    A co do sukienki-niesamowita! Jak zwykle mi się podoba!
    Zdjęcia takie sobie,ale rozumiem,że miały na celu tylko przedstawienie wspaniałej modelki ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna sukienka. Lubię patrzeć na jej zdjęcia. Ona ma takie śliczne te brwi. :3 Ja mam taką świadomość że jeżeli też nie zaplanuję sobie wakacji to je zmarnuję i zanim się nie obejrzę wrócę do szkoły. :/ Dlatego też zaczynam to wszystko planować. :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Góra sukienki serio wyszła super..! Co do dołu to tak średnio.ja bym widziała ją w taka rozłożysta lub prosta jak u bogini greckiej..
    A co do lalki..to faktycznie..jest inna...ale jest w niej coś takiego, że nie można oderwać od niej wzroku..hipnotyzuje !!
    W całości komponuje się cudnie !!
    Ma śliczne oczka i usta

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna góra :3
    Na dodatek Twoja panna jest śliczna :)
    Taka Afrodyta grecka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ona ma cudną fryzurkę! A sukienka wyszła Ci bardzo ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja także planuję już wakacje :) Zdjęcia wyszły świetnie, zgodzę się z Moro, Arya wygląda jak taka mała, grecka bogini :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Arya jest tak piękna, że oglądam te zdjęcia już chyba dziesiąty raz. Jej twarz jest tak niesamowita, szczerze Ci jej zazdroszczę!
    Góra sukienki jest piękna, uwielbiam plisowania. Typowo grecki klimat, który jest na swój sposób rozkoszny. Gdyby w Grecji nie było tak gorąco, mogłabym tam zamieszkać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz zupełną rację z tym, że ma inny charakter. Ona jest na moje oko typową dostojną kobietą z czarno-białych filmów,która ubiera się tylko i wyłącznie elegancko w stonowane połączenia kolorów. Mnie pewnie by takie wyzwanie przerosło, ale trzymam za Ciebie kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tak patrzę na Aryę, to przed oczami widzę elegancką kobietę ^^ Ma bardzo dojrzały charakter, że tak powiem :D

    I zdjęcia bardzo mi się podobaja, aczkolwiek szkoda, że na niektórych widać dalsze tło, ale poza tym jest okej, jak najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  13. 3 i 4 zdjęcia od końca podobają mi się najbardziej. Twoja lalka jest niesamowita, rzeczywiście ma swój odrębny charakter. Jak dla mnie takiej elegantki ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ta sukienka ! Ayra to szczęściara. Zresztą Ty też ! Florence <3

    OdpowiedzUsuń